Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hania. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hania. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 7 sierpnia 2014

Wespół w zespół....

To była prawdziwa współpraca międzypokoleniowa. Dotyczyła trochę innej dziedziny, niż ta opisywana w piosence Starszych Panów, ale dla mnie okazała się nie mniej fascynująca.
Zaczęło się od Kasi ( 30 +), której spodobała się poduszka,uszyta kiedyś przeze mnie (60+) w oparciu o rysunek Warszawy mojego wnuka Stefka (8+). Tu jest ta poduszka.
W rodzinie Kasi kilka miesięcy temu urodziła się Ania (0+). Kasia wpadła na pomysł, żeby malutkiej Ani sprezentować kołderkę wzorowaną na fantastycznych rysunkach jej córki Hani (4+). Ten pomysł trafił do mnie, czyli kolejnej Ani. Dostałam rysunki i ich skany. Starałam się wiernie odtworzyć rysunki Hani. Czasem wprowadziłam trochę koloru, ale delikatnego, żeby nie zdominował pomysłów małej artystki. Zachowałam nawet oryginalne sygnatury  - to te literki HH. Jestem bardzo ciekawa, czy moja interpretacja obrazków spodoba się ich autorce.
Zastanawiałam się, który z obrazków najbardziej przypadł mi do gustu. Chyba olbrzym i malutki krasnoludek. Ale pterodaktyl, anioł i rodzina też są świetne.
Namawiam Was do archiwizowania rysunków dzieci. One są fantastyczne, mają w sobie tyle fajnych emocji.
Kołderka ma wymiary 100 x 90 cm i uszyłam ją z materiałów bawełnianych. Obszyłam ramką składającą się ze zdrobnień imienia Ania, którą pracowicie wyhaftowałam korzystając ze zdolności mojej Janome Memory Craft 6600. Pikowałam głównie ręczne.



Tak wyglądały rysunki Hani

To mama i tata

 drzewo i pies

ptak
słoń
Gaba
anioł
rodzina
pterodaktyl
olbrzym i malutki krasnoludek
Ania
kleszcz
A tak wygląda ramka.