Niedzielne zajęcia, to już spotkania "starych znajomych". Większość Pań przyszła na kurs juz trzeci a nawet czwarty raz.
Ja szczególnie lubię właśnie takie szycie - crazy patchwork to jest to !!! Szalałyśmy razem. Dwie prace wymknęły się spod obiektywu ale pokażę je Wam kiedy indziej.
Zobaczcie jak to było.
A efekty są takie.
Bardzo lubię te kursy, Panie wnoszą w nie tyle ciepła, energii i zainteresowania, że po powrocie z nich mam ochotę siadać do maszyny!!! Dziękuję Wam za to.
W najbliższą niedzielę dalszy ciąg szaleństw. Czyli druga grupa rozwija skrzydła :).
A na kolejnych zajęciach (12 i 18 maja) będziemy zajmować się patchworkowymi efektami specjalnymi. Serdecznie zapraszam.
Ania, jak zwykle było rewelacyjnie:) Bardzo dziękuję i do zobaczenia w maju :)
OdpowiedzUsuńPraca z "jagodami" boska!!! Statek rewelacyjny! Nie wspomnę o dobzykanej czerwonej Aty i serduchowej koleżanki Yen!
OdpowiedzUsuńA ja już się boję że tfórczo "sklęsnę" w nadmiarze materiałów :(
Zapraszam na mój blog po wyróżnienie! :)
OdpowiedzUsuńlidkaznitka.blogspot.com
Aniu kochana! Ja już zerkam niecierpliwe w kalendarz i załuję, że jeszcze tyyyyle czasu do kolejnego kursu :-((
OdpowiedzUsuńMasz w sobie takie pokłady zaraźliwego optymizmu i dajesz takiego "pałera", że nawet moja narowista "Zośka" jakby lepiej szyła ;-))
Dziękuję Ci za kolejną, wspaniałą niedzielę :-)
Powstaly piekne prace..alez Wam zazdroszcze..i jakie buzie zadowolone na tych zdjeciach.Gratuluje Ci Aniu
OdpowiedzUsuńKiedy tu zaglądam, na kolejną relację z warsztatów to aż... siadam do maszyny! :))) Mistrzynie rosną! Brawo dla Was, dla nauczycielek i uczennic! :)
OdpowiedzUsuńJolu przy takich Paniach Nauczycielkach to same pedały maszyn latają ;)
UsuńZapraszam na mój blog po wyróżnienie! :)
OdpowiedzUsuńklubdobreczasy.blogspot.com
Piękne prace, choć nie mogę oprzeć się wrażeniu, że na pierwszej z nich jest swastyka :)
OdpowiedzUsuńPowstały piękne rzeczy,a widać że i atmosfera szyciowa wspaniała,jaka szkoda,że nie mogę do was dołączyć!!!Ale kibicuje i podpatruję,bo tez się uczę na odległość.Pozdrawiam wszystkie panie szyjące:)
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję za cudowne warsztaty :). Już się cieszę na majowe spotkanie :)
OdpowiedzUsuńDodam jeszcze, że miło zobaczyć siebie w działaniu :)
UsuńAniu, dziękuję za krejzika!!! Było fantastycznie kreatywnie!
OdpowiedzUsuń