wtorek, 5 września 2017

Mrówka znowu na łące

Mrówka na dobre zadomowiła się na łące. To już jej kolejna odsłona. Dziś trafiła do właścicielki w Krakowie. Spodobała się i nie wraca do mnie, więc mogę o niej trochę napisać.


Pierwsza wersja "Mrówki odpoczywającej na łące" powstała już prawie rok temu. Więcej o niej przeczytacie tutaj. Zawisła nad kominkiem w siedzibie stowarzyszenia Unicorn, które wspiera ludzi chorych na raka i ich rodziny.
Tam zobaczyła ją pani Ania i poprosiła mnie o podobną. Bardzo się ucieszyłam, że będę ją szyć jeszcze raz. To projekt dający dużo swobody, którą tak sobie cenię w szyciu patchworków. Oczywiście zawsze obraz wygląda trochę inaczej, i oczywiście zawsze jest trochę emocji, czy się spodoba. Na szczęście wszystko poszło dobrze.

Ciekawa jestem czy kiedyś znowu spotkam się z kolejną odpoczywającą mrówką?






Obraz ma wymiar 90 x 90 cm i jest uszyty techniką konfetti.

6 komentarzy:

  1. emocje towarzyszą i nam, oglądając Twe dzieło!
    zachwycam się niezmiennie z owadziej perspektywy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowita praca!
    Pięknie dobrane kolory i ta niezliczona ilość maleńkich szczegółów.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń