wtorek, 24 maja 2011

Co uszyłam nagrodą?

W lutym brałam udział w warsztatach patchworkowych w Poznaniu, zorganizowanych przez firmę Strima. Poznałam fantastyczne kobiety, podobnie jak ja, zakręcone patchworkowo. Uszyty przeze mnie patchworkowy świder spodobał się najbardziej i jako laureatka warsztatów dostałam nagrodę w postaci  maszyny do szycia  JANOME MEMORY CRAFT 6600 PROFESSIONAL.
Maszyna jest niesamowita. Do tej pory szyłam na poczciwym licencyjnym Singerze 834. Teraz to jest naprawdę wyższa szkoła jazdy.


A to jest pierwsza praca, którą uszyłam tą maszyną. Trochę na zamówienie. Miało być jesiennie i górzyście. Patchwork ma wymiary 115 x 80 cm. Pikowałam go ręcznie.

8 komentarzy:

  1. Góry są wspaniałe! Takie trochę bieszczadzkie. Genialne!!!! I rozczuliły mnie te malutkie drzewka na stokach...
    Cudne góry!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne , podoba mi się !

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu, a czy widziałaś mały samolocik - guziczek z prawej strony na górze? To specjalnie dla półtorarocznego synka właścicieli patchworku. Dzięki za pochwały.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chwaliłam wcześniej i jeszcze raz pochwalę. Aniu jesteś przezdolnym babskiem! Marzy mi się białe wino w puszczy w Twoim towarzystwie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu! Twoje prace są rzeczywiście wyjątkowe.
    Jak byście piły to winko to ja bez względu na to gdzie by to było /może być u mnie na działce/ chętnie się przyłącze.
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, prześliczny!!!
    Gratuluję nagrody!
    Marianna :)
    vamos@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu gratuluje wygranej i i patchwork faktycznie świetny bravo :-))

    OdpowiedzUsuń