Zapraszam także, do moich kół, kółek i kółeczek, które uszyłam dla Joli. Są beżowe, brązowe, lśniące, miedziane... Iskrzą się radośnie w słońcu i sztucznym świetle. Podobają się Joli, a to był cel!
Mają 80 x 80 cm.
Tak wyglądają w pełnym słońcu
A tu trochę szczegółów
I jeszcze parę migawek z szycia dla tych, którzy są ciekawi tego, "jak to jest zrobione?".
Poprawiłam sobie humor. To mój konkursowy nie był aż tak tragiczny :) :):):)
OdpowiedzUsuńAga Jaw, cieszę się, że moja praca tak poprawiła Ci samopoczucie!
OdpowiedzUsuń;) ;) ;)
Usuń