Powolutku, powolutku udaje mi się realizować mój plan. Dziś niebieska łąka. Fioletowa już się robi, ale chyba nie będzie tak szybko.
Technika taka sama jak w poprzednich - confetti. Wymiary też - 110 x 40 cm.
I jeszcze tylko tyle, że na razie to chyba moja ulubiona :)
Zmierzch... :)
OdpowiedzUsuńPiękne Aniu te Twoje łąki, takie zaczarowane.
OdpowiedzUsuńObie łąki.... co tu mówić ...są cudowne, bajeczne, tajemnicze...
OdpowiedzUsuńJuż czekam kiedy pokażesz następną. Są cudowne.
OdpowiedzUsuńBardzo piękna kolekcja, bardzo do siebie podobne a jednak tak różne :)
OdpowiedzUsuń