Ale wesołej wiosny mogę Wam życzyć zawsze :)
Moja patchworkowa wiosna ma 52 x 45 cm, jest uszyta techniką confetti. Przyszyłam w niej lamówkę z wypustką. I mocno postanowiłam sobie, że będę częściej robić takie lamówki, bo ładnie podkreślają urodę obrazka.
Może i musztarda po obiedzie, ale jaka smakowita :)
OdpowiedzUsuńLubię musztardę ;)
UsuńPani Aniu posiadanie prawdziwego patchworku to jedno z moich marzeń.Bardzo proszę napisać, czy jest możliwość kupienia jednej z Pani prac?
OdpowiedzUsuńTak, oczywiście. To marzenie każdego twórcy sprzedać swoje dzieło :). Część z nich jest na stronie http://www.annaslawinska.pl/tematycznena-sprzedaz. Proszę pisać do mnie na slawinska@ora.pl jeżeli podobają się Pani jakieś inne patchworki, bo może będę też na sprzedaż :).
UsuńBardzo dziękuję.Napisałam wiadomość na maila.
UsuńPiekna :-) Ja od dwóch lat nie mogę zdążyć ze świątecznymi uszytkami, a Ty Aniu szyjesz takie cudo jako "załącznik"... ach, jak wiele jeszcze przed mną ;-)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńorzeźwiająca praca - w tle wiosenny deszcz
OdpowiedzUsuństrugami karmiącymi barwy kwiatów i traw...
pozdrawiam cieplutko - INKA