środa, 24 czerwca 2015

Znowu słońce

To mój ulubiony motyw. Szyję go wykorzystując różne techniki. To słońce jest piąte.
Czekałam z jego pokazywaniem do najdłuższego dnia w roku. Myślałam, że na świecie będzie równie słonecznie, jak w mojej pracowni, ale prawdziwe słońce coś się dzisiaj leni.

This is my favourite emblem. I quilt it using many different techniques. This Sun is my fifth. 
I have waited to show it until the longest day of the year. I thought that until this time it will be as sunny as it is in my workshop but it turned out that the real Sun has holidays.



Quilt składa się z jednego kawałka materiału. Tkaninę ufarbowała Marzena Krzewicka zgodnie z moimi wytycznymi.
Ja pikowałam ją zmieniając kolory nici. W środku są jasnożółte, potem różne odcieniu pomarańczowego i czerwonego, a na zewnątrz pojawia się dość ciemny fiolet.

This quilt is made of one, big piece of fabric which was earlier dyed by Marzena Krzewicka. I asked her to dye it for me.
I was changing the threads while quilting it. There are light yellow threads in the middle, then they change from light to dark orange to become purple on the edges.



Cały quilt uszyłam na maszynie Juki TL-2200QVP – Long Arm.
Tkanina ma rozmiary 130 x 130 cm. Jest bawełniana.

It was quilted on the Juki TL-2200QVP long arm sewing machine. 
The dimensions of the work are 130 cm x 130 cm.   


A to są moje wcześniejsze słońca.

You can see the previous sunny quilts below. 




To ostatnie ma półtora metra średnicy i składa się z około 7 tysięcy kawałków.
I jeszcze coś, co słońcem nie jest, ale bardzo je przypomina.

The last one is one and a half meter in diameter and I used around 7 thousand pieces of fabric to sew it. 

The one below wasn't sewn as the Sun but it reminds me of one.


poniedziałek, 22 czerwca 2015

Klub Turystów z Wrocławia zaprasza na wycieczkę na wielką wystawę patchworkową w Alzacji

Taka wystawa, to spełnienie marzeń każdej quilterki.
Zobaczcie, co będzie się działo w Alzacji od 16 do 19 września 2015 r. To już 21 wielka wystawa patchworków.

Byłam na niej dwa lata temu i jak wyjeżdżałam z niej, to wiedziałam, że bardzo, bardzo chcę przyjechać jeszcze raz.
To są moje zdjęcia z wystawy sprzed dwóch lat
pierwszy album 
drugi album.

W tym roku klub turystów OLWIZ z Wrocławia organizuje wycieczkę na tę wystawę.
Szczegóły znajdziecie na plakacie.
Z wielką radością jadę na tę wycieczkę. Może Wy też pojedziecie? Są jeszcze wolne miejsca.