Prowadziłyśmy go razem z Tatianą Dąbrowską i oczywiście obie miałyśmy tremę. Jak mnóstwo wiadomości przekazać w tak krótkim czasie? Jak szybko uszyć coś tą techniką. I to tak, żeby skończyć?
Na to, żeby uszyć ubranie, miałyśmy trochę za mało czasu, bo wszystko szyłyśmy ręcznie. Miałyśmy tylko 6 godzin, a nie kilkadziesiąt. Ale i tak udało nam się przejść przez wszystkie etapy "produkcji" i uszyłyśmy okładki na zeszyty. Wszystkie uczestniczki kursu wyszły z niego z zeszytami z własnoręcznie zrobionymi okładkami. Będą w nich mogły notować swoje "szyciowe" pomysły.
Ten kurs nie powstałby, gdyby nie umiejętności i wiedza Tatiany Dąbrowskiej, to ona dzieliła się z nami swoją wielką wiedzą na temat aplikacji odwróconej.
Tutaj Tatiana pokazuje jak korzystać z plotera tnącego bardzo pomocnego w tej technice.
I jeszcze parę migawek z szycia
Teraz zima nam nie straszna. Mamy co robić. Fotel, lampa, gorąca herbata, ulubiona muzyka i szyjemy :)
Dostałam już wiele pytań: kiedy następny taki kurs. Następny 18 listopada, ale już wszystkie miejsca są zajęte. Są jeszcze wolne miejsca na kursie 25 listopada. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.
Zapraszamy :)
super spotkanie ♥
OdpowiedzUsuń