Rok temu uszyłam quilt na podstawie pięknego obrazu namalowanego przez moją nauczycielkę Anie Sobierajską.
Jesienią poproszono mnie o uszycie jeszcze jednego quiltu na podstawie fragmentu tego obrazu.
Musiałam się uporać z wszystkimi projektami i zanim wzięłam się do szycia zrobiła się już prawdziwa wiosna. Jeszcze trochę i zaczną kwitnąć prawdziwe maki. Jeżdżę do Warszawy drogami, na poboczach których rosną maki, chabry i rumianki. Jak ja lubię ten widok!
A na razie maki są "szmaciane" czyli uszyte techniką confetti.
Mają 50 x 50 cm.
A tu jeszcze trochę zbliżeń.
I jeszcze dwa zdjęcia powstawania maków.
Wam i sobie życzę cieplejszej wiosny. Żebyśmy mogli ogladąć dużo pięknych kwiatów.
piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńCudne ,dobrze by mieć takie dzieło w domu :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mój obrazek podoba się :)
Usuńchabrowe tło świetne dla maków!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Inko :)
UsuńSuper; te wszystkie łączki, trawki, ziółka i badylki niby to z niczego mają masę wdzięku. Czy może będą jakieś warsztaty?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Warsztaty to na razie nie, ale niedługo będzie kurs video z techniko confetti do kupienia :)
UsuńO! fajnie :)
OdpowiedzUsuń