Piąta z serii łąka, tym razem fioletowo-niebieska. Czekała trochę na pokazanie jej na blogu, bo była prezentem, a chciałam żeby była niespodzianką.Już miesiąc temu trafiła do swojej właścicielki, a ja całkiem o niej zapomniałam i skupiłam się na następnych patchworkach.
Wymiary jak zwykle 110 x 40 cm. I technika ta sama, czyli moja interpretacja techniki confetti.
Tak się prezentuje.
A tu trochę szczegółów.
Następna łąka już czeka na publikację :)
O jakie cudoooooooooooo. Właścicielka musiała być przeszczęśliwa. Niesamowite. Każdy szczególik widać. Szkoda że ja tak nie potrafię.
OdpowiedzUsuńhttp://kasinyswiat.blogspot.com/
Przepiękne! Naprawdę robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńhttp://aguniamojswiat.blogspot.com
dzięki szczegółom poczułam się
OdpowiedzUsuńjakbym na chwilkę stąpała po łące!
pozdrawiam słonecznie - INKA